Pierwszego dnia trzydniowego turnieju 23 marca wołominianki spotkały się z MKS Działdowo. W składzie Elity dało się zauważyć pewne zmiany. Dołączyła do nich grająca na co dzień w Szkole Mistrzostwa Sportowego, wychowanka trenera Ryszarda Zahna – Marta Dydek.
Mimo wzmocnienia wołominianki meczu nie rozpoczęły zbyt pomyślnie. Walka była bardzo wyrównana, ale pierwszej połowy nie udało się wygrać (36:37). W drugiej części spotkania koszykarki z Elity zagrały dużo lepiej, co znalazło odzwierciedlenie w końcowym wyniku. Elita pokonała Działdowo 78:69.
Punkty dla Elity zdobywały: Małgorzata Rączka 20, Katarzyna Szczepaniak 15, Anna Gadomska 14, Anna Nizio 14, Eliza Szlagier 6, Martyna Koc 4, Marta Dydek 4, Edyta Kisiel 1 i Adrianna Sitarek 0.
24 marca wołominianki zagrały mecz z KS Łączność Olsztyn. Pierwszą część spotkania dziewczęta rozpoczęły dość dobrze prowadząc w 10 minucie 20:17. Jednak przeciwniczki dość łatwo odrobiły straty i w 20 minucie prowadziły już 37:32. Drugą połowę wołominianki zagrały już pewniej. W 29 minucie zdołały objąć prowadzenie 49:45, nie było jednak łatwo, bo przeciwniczki zacięcie się broniły. W 37 minucie Elita prowadziła już 67:59 a nie jest łatwo odrobić ośmiopunktową stratę, czego też nie udało się zrobić olsztyniankom. Koszykarki z Wołomina wygrały spotkanie 72:62.
Tego dnia wysoka Marta Dydek rzuciła 26 punktów i okazała się prawdziwą podporą zespołu.
A punkty dla Elity zdobyły: Marta Dydek 26, Anna Nizio 13, Małgorzata Rączka 8, Edyta Kisiel 8, Anna Gadomska 8, Eliza Szlagier 6, Katarzyna Szczepaniak 5 i Adrianna Sitarek 0.
Trzeciego dnia turnieju wołominianki spotkały się na parkiecie z warszawską Polonią. W tym spotkaniu były zdecydowanymi faworytkami co było widać nie tylko po wyniku końcowym. W pierwszej połowie dziewczęta z Wołomina szybko uzyskały przewagę (10″ – 22:10; 16″ – 35:15) i nie oddały jej aż do końca stale ją powiększając. Wygrały pierwszą połowę 42:17. W drugiej połowie polonistki zagrały dużo lepiej i koszykarki z Elity miały niewielkie kłopoty. Co prawda warszawiankom nie udało się odrobić straty, ale udało im się wygrać drugą połowę (35:34). To jednak nie wystarczyło aby wygrać mecz. Wołominianki pokonały SKS-12 76:52.
Dla ekipy Wołomina punkty zdobywały: Marta Dydek 18, Anna Nizio 16, Edyta Kisiel 14, Adrianna Sitarek 9, Katarzyna Szczepaniak 8, Anna Gadomska 5, Martyna Koc 4, Eliza Szlagier 2, Marta Orłowska, Joanna Rytel i Róża Zajkowska po 0.
Po turnieju trener Ryszard Zahn powiedział: Turniej, jeżeli chodzi o wyniki sportowe był bardzo dobry, bo mogły w nim grać dziewczęta z Szkoły Mistrzostwa Sportowego. W warszawskiej Polonii z SMS-u grają 4 dziewczęta, w MKS Działdowo z SMS gra 1 i w naszym klubie gra Marta Dydek, która również gra w SMS. Wysoki poziom gry, Łączność pomimo tego, że przegrała wszystkie mecze, to w pierwszych dwóch spotkaniach grała szybką, dobrą piłką. Natomiast nasza forma z meczu na mecz wzrastała. Pierwszy mecz wygraliśmy dziewięcioma punktami, drugi – dziesięcioma, a Polonię na jej boisku zdeklasowaliśmy. Praktycznie już do przerwy wygraliśmy mecz bo jak widać po wyniku było 42:17. Nasze o dwa lata młodsze dziewczęta ośmieszały grające w SKS-12 koszykarki z SMS-u.
Wieści Podwarszawskie Nr 13 (421)
4 kwietnia 1999