26 lutego na własnej hali odbyło się spotkanie pomiędzy UKS Huragan I i MKS Żyrardów. To spotkanie było nie tylko popisem umiejętności trenerskich Ryszarda Zahna, ale i znakomitego wyszkolenia technicznego oraz zdolności Juniorek z UKS Huragan I.
Od pierwszych minut spotkania zarysowała się wyraźna przewaga dziewcząt z Wołomina nad przyjezdnymi. Na boisku królowała w ataku Natalia Lek, która w ciągu całego spotkania pomyliła się zaledwie 5 razy. Przy zbiórkach piłki pod własnym koszem prym wiodła natomiast Anna Soszyńska, która wzrostem górowała nad przeciwniczkami. Z minuty na minutę poczucie humoru trenera z Żyrardowa się pogarszało i coraz częściej puszczały mu nerwy. Jego wychowanki były coraz bardziej zdenerwowane wysłuchując krzyków trenera, który rozbrzmiewał w hali i popełniały coraz więcej błędów. Wykorzystywały to dziewczęta z Huraganu często przejmując piłkę w środku pola i przeprowadzając skuteczne kontrataki. Niecelne rzuty i nieumiejętność dobrego rozegrania piłki i wyboru skutecznej taktyki gości doprowadziły do ich klęski. Druga kwarta zakończyła się stanem 65:22, trzecia 97:37, a cały mecz 120:53.
Punkty dla UKS HURAGAN Wołomin zdobyły: Natalia Lek 40, Joanna Głodek 24, Anna Soszyńska 21, Justyna Zalewska 14, Agnieszka Kolińska 8, Katarzyna Rybak 5, Magdalena Misiak 4, Magdalena Godlewska 2, Anna Rucińska 2. Dla MKS Żyrardów celnie rzucały: Marta Dąbrowska 13, Aleksandra Zima, Magdalena Boćkowska 6, Sandra Bieniek 5, Natalia Kozłowska i Karolina Pyzik 4, Natalia Sztąberska i Katarzyna Sobieszek po 2 pkt.
Wieści Podwarszawskie Nr 9 (774)
5 III 2006
