
W imprezie wzięło udział 284 ekipy z 12 państw. Strzelało 1843 zawodników. Wygrała Salwa.
NajwiÄ™ksze w Europie zawody strzeleckie odbyÅ‚y siÄ™ 11 i 12 czerwca w amerykaÅ„skiej bazie wojskowej we Frankfurcie nad Menem. Na zmagania straży granicznych, policji i wojska NATO zaproszono również uznawanÄ… już na starym kontynencie „SalwÄ™”.
– To dla nas wielki zaszczyt, że zostaliÅ›my zaproszeni na tak ważne zawody. Amerykanie dostrzegli to, co robimy. WystÄ…piliÅ›my w roli kopciuszka – powiedziaÅ‚ nam prezes BS „Salwa”, Jacek BrzuszczyÅ„ski.
Zawody prowadzone byÅ‚y z kultowego amerykaÅ„skiego karabinu „M16”. I tu sprawdziÅ‚a siÄ™ teoria, że nie ważne z czego siÄ™ strzela, ważne jak siÄ™ to robi. CzÅ‚onkowie „Salwy” amerykaÅ„skÄ… broÅ„ bojowÄ… mieli w rÄ™kach pierwszy raz. W konsekwencji jednak nasza drużyna w skÅ‚adzie: Dariusz Banaszek, Jacek BrzuszczyÅ„ski, Witold Kwiatkowski, Adam Morawski tak siÄ™ rozstrzelaÅ‚a, że to wÅ‚aÅ›nie na strzelnicy w WoÅ‚ominie stojÄ… najwiÄ™ksze puchary z Frankfurtu. „Salwa” strzelaÅ‚a fantastycznie, a przede wszystkim bardzo celnie. W rÄ™ce salwowiczów trafiÅ‚ puchar zrobiony z Å‚uski pocisku stosowanego w czoÅ‚gach Leopard za najlepszÄ… drużynÄ™ zagranicznÄ…, wygrali także Grad Prix w kategorii open, czyli najbardziej uznany puchar – „M16”. ByÅ‚a również nagroda od dowódcy amerykaÅ„skiej bazy wojskowej za pokonanie żoÅ‚nierzy US Marines. Doskonale spisaÅ‚y siÄ™ też panie „salwowiczki” zajmujÄ…c pierwsze miejsce w kategorii kobiet.
– Do ostatniej sekundy nie znaliÅ›my ostatecznych wyników zawodów. To byÅ‚y wielkie emocje. A potem ogromna radość – opowiadaÅ‚ nam Jacek BrzuszczyÅ„ski. Uwaga wszystkich kamer, dziennikarzy i fotoreporterów skupiÅ‚a siÄ™ na „Salwie”. Zadawali setki pytaÅ„, no i pytali co to ten WoÅ‚omin. PosypaÅ‚y siÄ™ zaproszenia od innych paÅ„stw, polonia niemiecka biÅ‚a brawo na stojÄ…co. „Salwa” zdobyÅ‚a wiele istotnych pozwoleÅ„ i zaÅ›wiadczeÅ„ uprawniajÄ…cych do korzystania z różnych broni używanych przez US Army, w tym certyfikat na „M16”.
– PokonaliÅ›my Amerykanów z ich wÅ‚asnej broni. To byÅ‚ dla nas szok. Jestem dumny z moich zawodników. Szkoda tylko, że tak jak NATO nie docenia nas lokalna wÅ‚adza miasta, które z dumÄ… reprezentujemy – powiedziaÅ‚ nam prezes BrzuszczyÅ„ski.
Jakub Pietrzak
Wieści Podwarszawskie Nr 27 (742)
10 VII 2005